Dobra praca to taka, dzięki której mam dobre życie i takie właśnie mam poczucie, pracując w Biedronce. Dlaczego tak jest? Mogę godzić obowiązki służbowe z życiem rodzinnym i spełniać się w roli babci.

Pracuję w Biedronce już od ponad 6 lat. Dlaczego? Bo każdy dzień, miesiąc i rok jest zupełnie inny i daje wiele możliwości do rozwoju i poszerzania wiedzy – sięgania po więcej. Tutaj nie można się nudzić i nie ma rzeczy niemożliwych. W Biedronce działamy zespołowo i razem jesteśmy w stanie osiągnąć naprawdę wiele.

Biedronka to miejsce dla tych, którzy chcą dużo z siebie dać i dużo osiągnąć. Uważam, że nie ma w Polsce firmy, które daje większe możliwości rozwoju i samorealizacji, a dodatkowo – będąc częścią grupy Jeronimo Martins – takie możliwości są dostępne także na rynkach zagranicznych.

Dobra praca to dobre życie. To poczucie docenienia i możliwość rozwoju, a także miła atmosfera w pracy. Wiadomo, bywają cięższe momenty, ale da się przeżyć.

Cenię sobie pracę w Biedronce, ponieważ daje mi zarówno dużo satysfakcji zawodowej, jak i możliwość rozwoju osobistego. Praca tutaj pozwala mi na dobre i spokojne życie.

Satysfakcjonuje mnie moja praca, ponieważ robię to, co lubię. Zaczynałam swoją przygodę jako Sprzedawca-Kasjer, a następnie Biedronka dała mi możliwość rozwoju i obecnie pracuję w 14-osobowym zespole, który szkoli pracowników na różne stanowiska. Dzięki tej pracy spotkałam na swojej drodze wielu wspaniałych ludzi, z którymi mogę się dzielić wiedzą i doświadczeniem.

Praca w Biedronce to ogromne wyzwanie wynikające ze skali działalności firmy – nie można narzekać na nudę, ponieważ codziennie spotykamy się z nowymi sytuacjami, które na koniec dnia dają ogromne poczucie satysfakcji.

Pracujemy w Biedronce niespełna 3 lata i to tutaj się poznałyśmy. Doceniamy szeroki pakiet benefitów – chętnie korzystamy z Multisporta czy doładowań e-kodów na zakupy.